Czym wyczyścić klamki u drzwi i uchwyty meblowe

Klamki i uchwyty meblowe to elementy wyposażenia, których dotykamy niezliczoną ilość razy w ciągu dnia, pozostawiając na nich ślady. O ile jeszcze do niedawna problem ten sprowadzał się głównie do estetyki, to w dobie pandemii bardziej niż kiedykolwiek leży nam na sercu dbałość o zachowanie sterylności. Czym wyczyścić klamki u drzwi, uchwyty i gałki, aby były nieskazitelne, a zarazem – aby nie uszkodzić ich powierzchni? Podpowiadamy!

Problem zabrudzeń na powierzchni okuć meblowych w największym stopniu dotyczy szafek kuchennych, bo właśnie tam jest najbardziej zauważalny. Otwieranie i zamykanie drzwiczek oraz szuflad brudnymi dłońmi to kuchenny standard, bo przecież mycie rąk przed każdym dotknięciem uchwytu lub klamki byłoby zadaniem dość karkołomnym. Ważne jest jednak, aby odpowiednio zadbać o najczęściej dotykane elementy – zgromadzone i przyschnięte na ich powierzchni zabrudzenia i tłuszcz, jeśli nie będą usuwane na bieżąco, nie tylko trudniej będzie wyczyścić, ale także mogą one z czasem doprowadzić do powstawania odbarwień. Wbrew pozorom dotyczy to nie tylko kuchni, ale również innych części domu – uchwytów i gałek w łazience, sypialni, przedpokoju, pokoju dziecięcym, a także czyszczenia klamek drzwiowych, zwłaszcza tych wejściowych, których dotykamy przecież jeszcze przed umyciem rąk po powrocie do domu.

Czym wyczyścić klamkę u drzwi i uchwyt meblowy?

Zasada czyszczenia okuć i klamek jest prosta: nie wolno używać w tym celu żadnych szorstkich materiałów – porowata część zmywaka kuchennego czy wykorzystywany do szorowania garnków „druciak” absolutnie nie wchodzą tu w grę.

Do usuwania kurzu i powierzchownych zabrudzeń z gałek, uchwytów, a także do czyszczenia klamek u drzwi najlepiej wybierać miękkie ściereczki (np. z mikrofibry). Stosowane regularnie sprawią, że zabrudzenia nie będą się zbierać i zasychać na powierzchni.

Czasem jednak wycieranie na sucho nie wystarczy, dlatego raz na jakiś czas warto bardziej radykalnie rozprawić się z zabrudzeniami, co nie oznacza jednak, że w ruch musi pójść ostra chemia. Podobnie jak szorstkie materiały, stosowanie tego typu detergentów mogłoby doprowadzić do uszkodzenia nie tylko powierzchni lakierniczej, ale także bardzo trwałej powłoki galwanicznej. Najlepiej do czyszczenia klamek drzwiowych, uchwytów i gałek wykorzystać to, co znajduje się w każdym domu, a więc rozcieńczony w wodzie płyn do mycia naczyń. Po usunięciu zanieczyszczeń wilgotną szmatką, należy wytrzeć je suchą ściereczką. Takie rozwiązanie usunie z często dotykanych elementów nie tylko kurz, ale również wszystkie inne zabrudzenia.

Uchwyty, gałki i klamki, choć dotykane wiele razy w ciągu dnia, nie muszą wcale być siedliskiem brudu i bakterii oraz nośnikiem linii papilarnych całej rodziny. Kluczem jest tu regularność i systematyczność, co zagwarantuje, że okucia będą nie tylko czyste i zadbane, ale także posłużą przez długi czas.